|
Piotrek
|
|
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:24, 16 Lut 2007 Temat postu: Alkohol |
|
Temacik na rozruszanie Forum, który to już z kolei
Kto jaki % preferuje?
Ja dziś np. wypiłem piwo karmi czekoladowe, bardzo dobre ale zwykłe karmi lepsze jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
myshaty
|
|
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 10:40, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
ja wypilem w dniu dzisiejszym oranzade Krynka pomaranczowa gdyz alkoholu nie pije bo szkodzi zdrowiu
Ostatnio zmieniony przez myshaty dnia Sob 10:49, 17 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Piotrek
|
|
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:41, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
Chyba dużo tych oranżad było
|
|
Powrót do góry |
|
diabliq03
|
|
ekonomista
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łajtstok
|
Wysłany: Sob 13:27, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja tam w tych kwestiach wyznaje konserwatywne wartosci. W Polsce preferuje wodke, czysta, mocna ( marka nie jest taka wazna ), piwa nie pijam za czesto, chociaz w ostatnim roku zaczalem wiecej i preferuje debowe ....tez mocne.
Jak bylem mlody to lubilem Jabole, teraz to juz mniej, chociaz czasami przez sentyment jeszcze wypije.
W Niemczech nie maja dobrego alkoholu.
Z wodka to tak jak wyzej.
Piwo to same '' Siki Weroniki '' albo ''Sczyny Maryny '', niby dobre w smaku, ale zawartosc alkoholu to w pomilach powinni podawac. Moje ulubione to piwo Exporter. Tanie i 5,3 % ( jedno z mocniejszych ) i w butelkach 0,5 - Niemcy nie pija , bo mowia, ze za mocne i za duzo.
Rozsmakowalem sie tutaj w winach...a szczegolnie w jednym winie w kartonie marki '' Ribentrop-Molotow '' czy jakos tak. Za 1l placisz 75 centow, smakuje troche lepiej niz Nasze Jabole. Preferowane sa przeze mnie przed impreza, bo jak na imprezie wypije pare browcow z Niemcami, to chce byc w porownywalnym stanie.
|
|
Powrót do góry |
|
Cudny Piotras
|
|
dr ekonomii
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Taszkient
|
Wysłany: Sob 15:38, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
piwo piweczko piwunio piwuniunko piwoczenko piwowowuwusiusiasiusio
jednym slowem browareczek...
bezalkoholowy
|
|
Powrót do góry |
|
Piotrek
|
|
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:25, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Czy mamy na roku kogoś, kto pije coś takiego??
|
|
Powrót do góry |
|
diabliq03
|
|
ekonomista
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łajtstok
|
Wysłany: Wto 14:01, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
o nalewce miodowo-lipowej ja nie dam zlego slowa powiedziec, rozana jest niedobra - tak i owszem, nie gustowalem tez w zoladkowej, ale malinowa byla nawe nawet. Agropol ma swoja marke
|
|
Powrót do góry |
|
Piotrek
|
|
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:26, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
diabliq03 napisał: | Agropol ma swoja marke |
huehuehue dobre podsumowanie
|
|
Powrót do góry |
|
emi_mal
|
|
mgr ekonomii
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-stok
|
Wysłany: Wto 22:25, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja tam wolę zazwyczaj takie widoczki
Choć przyznam, że nudzą mi się czasami i wtedy wolę winko, wódeczkę, a najlepiej w ogóle coś dla odmiany, np.:
Dobre, ale w Polsce z dostaniem takich buteleczek raczej ciężko, akurat szerzej się uśmiechałam do Gabi, to się załapałam
|
|
Powrót do góry |
|
Piotrek
|
|
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:09, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Co to jest to ostatnie?
|
|
Powrót do góry |
|
emi_mal
|
|
mgr ekonomii
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-stok
|
Wysłany: Nie 22:05, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ta butelka po lewej to mastika - sama nie wiem z czego to robią hehe, ale %%% trochę ma ;P
A butelka po prawej to po prostu mięta ;P U nas występuje tylko w postaci herbatki, a na południu robią ją z procentami
Nie wiem dlaczego nie ma takich specyfików w Polsce Razem tworzą naprawdę fajną mieszankę
|
|
Powrót do góry |
|
Apokalipta
|
|
młody ekonomista
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 19:59, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
hmm
co do %%% , to powiem tak w zaleznosci od klimatu pije wodex / browareq
winko tez moge trzasnac ale raczej slodkie ( nektar bogów znany pod nazwa miód - lipa )
browar jaki pijam - > Karpackie Mocne czerwone w puszce , jest lepsze od brownków do 2,5 smakuje lepiej od nich i jest mocniejsze
wódka - nasza wódka sie spodliła więc zdewcydowałęm sie na cos swojskiego postawiłem w listopadzie 2 gąsiory z owocami i teraz mam prawie 7 litrów samogonu ktory nie smierdzi jak nasza wodka ze sklepu ponadto ma srednio 55 % i grzeje w srodku ze ja pierdole , mozna pic bez zapojki bo nie wykreca , ale po ilosci 0,7 na dwoch traci sie troche kontakt z rzeczywistoscia
to tyle ode mnie
pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
Ralf
|
|
mgr ekonomii
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 10iny
|
Wysłany: Śro 19:32, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
coz ja tak ogolnie to duzo nie pije
ale cos machne bo ma sie jakies przezycia z alkoholem,
mianowicie tutaj w Portugalii trzaskamy glownie wino, jest raczej tanie, ale juz powoli wychodzi bokiem, byl okres ze juz nie dalo sie go normalnie samego pic i trzeba bylo dolewac coli czy innych gazowanych cieczy, ale teraz znowu jakos samo nawet idzie,
jesli chodzi o browar to jednak w Polsce jest lepszy, teskni sie za zubrem warka czerwona i innymi smakolykami, tu piwo ma mniej voltow i jest bardziej mdle, a nie mowie juz o tym co podaja na discach, jak to Czarek dobrze nazwal tzw siki weroniki, ale loi sie ten browar czasem, jakoze jeszcze nie umiem otwierac butelka od butelki to w moim pokoju mam odrapany caly kant, jednego poziomu podlogi(bo pokoj jest podzielony na pol a jedna czesc jest na podwyzszeniu)a jakos trzeba otwierac a otwieracza jakos nie mam
wodzitstu - prawie zapomnialem co to jest, chyba tylko raz sie tu woda zajebalem ale to bylo na samym poczatku, tzn pare razu sie drinami zalatwilem ale to nie czysta jednak
tesknie tak troche za Polskimi %, bronkiem i jego kumplami,
za kolezanka siara i jej kumpela miodowa i lipowa(Polska kraj miodem i lipa plynacy) no i wodzia w czerwonej kartce, tak sie teraz zastanawiam czym sie pierwszym nawale jak wroce
pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
Cudny Piotras
|
|
dr ekonomii
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Taszkient
|
Wysłany: Pon 15:12, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
jednak zostane alkoholikiem ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|