politycy

nonono niezla dyskusja sie wywiazala wiec niech i ja skromny mily czlowiek zabiore glos
coz wydaje mi sie ze caly nasz rok a przynajmniej osoby biorace udzial o owej dyskusji to niemalze przekror calego spoleczenstwa mamy prawicowcow lewicowcow liberalow ,ludzi nie interesujacych sie polityka nie lubiacych polityki, olewajacych polityke czy niemalze calkowite zajebiscie maksymalne OLEWACCTWO ze az rzadko spotykane -jak to prezentuje nasz kolega Tomek "pobite szkielko"wnoro, ale coz jakos sie spotykamy na uczelni i zyjemy nie bijemy sie ani nie rwiemy sobie wlosow z glow to po co tu takie ostre slowa az chyba za mocne nawet wrecz obrazliwe czasem i ta uwage kieruje glownie pod adresem Ninjy

a tak poza tym ja np podchodze troche inaczej niz niektorzy coz ja nie glosowalem na partie rzadzacą ale jakos do tej pory mialem duzy szacunek do kaczorow i nie bylem przerazony az tak rzadmi ich choc chcialem koalicji popis ale oz jest jak jest no i coz ja sie skupiam jednak na troche innych sprawach niz chyba duza czesc krytykujac kaczorow otoz bardziej staram sie patrzec na sprawy wazne i konkkretne -na czyny a z tym wlasnie tak sobie nie podoba mi sie sporo rzeczy wprowdzanych przez nic tj: np. bełcikowe, tansze paliwo dla rolnikow za ktore miasto placi , danie ciala przez jurgusia w brukseli czy slynna swiatynia prymasa itp czy np brak jakichkolwiek powaznych reform w finansach podatkach KRUSie Zusie, np nie wprowadzenie tak hucznie zapowiadanych ulg "dla maluchów"o ktorych byla mowa W reklamie z kotem sylwestrem Cool

czy w ogole brak obnizki podatkow

jakos nie chce mi sie komentowac pogadanki prezia w tv....chyba nie musze tlumaczyc czemu Cool

ale wciaz czekam na lepsze czasy
sa i nawet dobre strony tego rzadu np minister spraw zagr czy obrony narodowej RAdek Sikorski

wiec trzeba czekac sie zobaczy
pozdrawiam i przepraszam za tak dluga przemowe ale czego to sie nie robi zeby nie siedziec nad Ekonometriją Mad

nara

Wysłany: Śro 18:31, 01 Mar 2006 Temat postu:

EL PRESIDENTE

Wysłany: Czw 17:07, 02 Mar 2006 Temat postu:

Co Wy na to?
"Piotr Misztal, łódzki poseł Samoobrony, zostawił w garażu swego hummera. Teraz ma nowe, jeszcze większe cacko - maybacha.
O motoryzacyjnych upodobaniach posła Misztala czytamy w "Expreessie Ilustrowanym".

Misztal opowiada dziennikowi, że dał za maybacha w USA ponad 300 tys. dolarów, tj. ok. miliona zł. Właśnie odebrał go ze statku w niemieckim porcie i wczoraj przyjechał nim do Łodzi. Gazeta przypomina, że po Polsce jeżdżą tylko trzy, może cztery maybachy.

"Zastanawiałem się, czy kupić maybacha, rolls-royce'a, czy bentleya" - opowiada poseł. "Pojechaliśmy więc do dealera i kazaliśmy sobie pokazać wszystkie trzy auta. Bentley był o połowę tańszy i nie tak komfortowy, zaś rolls-royce zbyt archaiczny. Zdecydowałem się na maybacha i nie żałuję. Zresztą tam zapłaciłem o wiele mniej niż chcieli w Polsce" - opowiada.

Maybach - pisze gazeta - ma pod maską silnik o mocy 550 koni mechanicznych, pali 25 - 30 litrów i mimo swego ciężaru (ok. 2,5 tony) do setki przyspiesza w niecałe 6 sekund.

"Jechałem nim już 250 kilometrów na godzinę" - mówi poseł. "Na dachu ma baterie słoneczne, które zasilają system wentylacji, gdy auto się nagrzewa" - pokazuje Misztal.

Dziennik informuje, że niebawem z USA przypłynie kolejne auto - wart 100 tys. dolarów mercedes SL 500, którego poseł kupił dla swej narzeczonej. W planach ma jeszcze zakup limuzyny na 20 osób z kominkiem w środku."

I tacy są właśnie politycy...nigdy nie będzie dobrze, bo oni tylko dla siebie chcą dobrze. Te jego teksty:"Zastanawiałem się, czy kupić maybacha, rolls-royce'a, czy bentleya", "Jechałem nim już 250 kilometrów na godzinę". To jest poseł...super Laughing

Wysłany: Czw 18:25, 02 Mar 2006 Temat postu:

heheh teraz liczy sie tzw lansik Razz

hummer to nie maybach ale i tak najlepsze bylo to jak mowiac delikatnie sie wstawil i troche go ponioslo na jednej z dyskotek w Łodzi Surprised

Jak dla mnie to po prostu tzn nowobogacki wiesniak i cwaniak a poslem jest pewnie tylko dlatego bo moze wplacac znaczne sumki dla Samoobrony nie ma to jak bycie ziomkiem Andrzeja Very Happy

Wysłany: Czw 22:06, 02 Mar 2006 Temat postu:

Co Wy chcecie od Misztala? Ja jakbym miał tyle hajsu co on to też bym maybachem jeździł. Nie dorobił się tego na poselstwie, tego jestem pewien. A to, że robi z siebie błazna to druga sprawa. Ale ideologicznie przynajmniej nie odstaje od reszty swojego klubu, tj. robi z siebie debila na każdym kroku i myśli, że komuś tym zaimponuje Very Happy

Pokazuje wszystkim co go, jako posła, tak naprawdę interesuje.

Wysłany: Czw 23:10, 02 Mar 2006 Temat postu:

a kto by sie nie bujal najlepszymi furami majac tyle hajsu Very Happy

tylko przy okazji moglby soba cos reprezentowac ....

Wysłany: Pią 8:45, 03 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Pią 14:35, 03 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pią 15:19, 03 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Pon 0:40, 06 Mar 2006 Temat postu:

Cała prawda jest ukryta pod linkiem [link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pon 0:45, 06 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Pon 0:59, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ostrzeżenie: Po przeczytaniu tego postu staniesz się masonem i zostaniesz ukarany przez sąd inkwizycyjny Radia Maryja. Czytasz na własną odpowiedzialność.

Ojciec Dyrektor w odświętnym stroju arcykapłana Kościoła Radia Maryja. Jako jedyny człowiek na Ziemi przeżył bez uszczerbku kopniak z półobrotu Chucka Norrisa w bezpośrednim starciu dzięki zaklęciu "wezwanie moherowej armii".

Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk po mianowaniu przez Kaczora na Prymasa IV Rzeszy Pospolitej.

10 Przykazań Rydzyka
1.Nie będziesz miał Radiów cudzych poza moim.
2.Nie będziesz odbierał Radia mego bez wpłaty.
3.Pamiętaj aby w dzień święty rentę przysłać.
4.Czcij Ojca swego i Rozgłośnię swoją.
5.Nie zagłuszaj.
6.Nie cudzosłysz.
7.Nie przestrajaj.
8.Nie unikaj fałszywego świadectwa na antenie mojej.
9.Nie pożądaj Maybacha Dyrektora swego.
10.Ani żadnej kasy, która Jego jest.
P.S. Jako znak rozpoznawczy armii rydzyka noś moherowy beret.

Ciekawostka: jeśli wszystkim literom nazwiska Rydzyk przyporządkujemy kolejne liczby (według kolejności w alfabecie), wysumujemy je, a otrzymany wynik pomnożymy przez 5,55, otrzymamy 666, czyli jeden z symboli, którymi zwykł posługiwać się Szatan.

Wysłany: Śro 22:03, 08 Mar 2006 Temat postu:

Zostałem wezwany do tablicy więc piszę.Parę słów o wolności słowa.
Rafał Ziemkiewicz, felietonista m.in, "Newsweeka", "Rzeczpospolitej", pisarz kilku powieści głównie science-fiction w swojej książce "Polactwo", która jest dla mnie świetną oceną polskiego spoleczeństwa od kręgów władzy po żuli pisze:

"Poswięciłem w tej książce nieproporcjonalnie wiele miejsca Adamowi Michnikowi. Proszę mi wybaczyć i zrozumieć-to moja jedyna okazja. Książkę pisze raz na kilka lat, częściej nie potrafię. A o Michniku napisać mogę, co myśle tylko i wyłącznie we własnej książce. Gazet i czasopism ten temat nie interesuje. Nie ma w tym, oczywiście, żadnej spiskowej teorii, po prostu nikt nie chce z tym człowiekiem zadzierać, zwłaszcza że znana jest jego drażliwość na własnym punkcie. Nawet w pismach uchodzących za bardzo antymichnikowe bywałem uprzejmie proszony, żebym dał sobie spokój. Nie upieram się- Michnik nie jest jakąś moją obsesją, z ostatnich pieciu lat, obejmujacych przecież także okres afery Rywina, zebrały mi się na twardymcztery traktujace o nim teksty, z których trzech nikt nie chciał opublikować. Nie tak wiele. Ale rzecz czegoś mnie drażni. Prędzej można w Polsce obskoczyć samego Papieża, niż skrytykować, chociażby w bardzo wyważonych słowach, redaktora naczelnego prywatnej gazety. A jesli to się zdarzy, przychodza jakies absurdalne pozwyi wydawca gazety, która się nieopatrznie publikacji dopuściła, blednie, kaja się na swoich łamach i zabrania mnie tam więcej wpuszczać, prywatnie przpraszając, że oskarżenie moze być choćby najgłupsze, ale z człowiekiem, który ma jakieś koneksje i którego stać na takich prawników to my sobie na proces pozwilić nie możemy."

Wkrótce po tj książce jak i innych tekstach Ziemkiewicz został zwolniony z Radia Tok FM.
Ciężko się pisze, jeszcze ciężej czyta.

Wysłany: Pią 22:24, 10 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pią 0:08, 17 Mar 2006 Temat postu:

Michnik jest pikusiem w porównaniu z kaczorami. To oni są prawowitymi władcami Polski.
Idę napić się wódeczki. Dzięki niej Chuck Norris kopie z półobrotu:

Wysłany: Pon 16:51, 27 Mar 2006 Temat postu:

BRAWO BRAWO BRAWO

Tez jestem za lepsza Polska, ale nie mamy co liczyc ze tak bedzie !!!

Kilka wskazowek:

Sudent w Sejmie - 7000 glosow

Student w Sejmiku Woj Podlaskiego - 3000 glosow

Student w Radzie Miejskiej - 900 glosow

Student Prezydentem Bialegostoku - 40 000 glosow

Decydujecie na jesieni w wyborach samorzadowych Smile

Wysłany: Pon 17:01, 27 Mar 2006 Temat postu:

Marze o lepszej Polsce!!! i mam nadzieje ze ona kiedys bedzie !!! Smile

Osobiscie mam w dupie kto rzadzi bo to i tak nie zalezy to przeciez od nas, i nigdy nie bede narzekal ze jest mi zle, bo nie jest. Fajny temat Smile

poprostu zrywalem boki Smile

wielki znawca polityki prof. Ninja vs. Piotrek

Wysłany: Pon 17:25, 27 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Pon 23:00, 27 Mar 2006 Temat postu:

spoko tam moze jest lepiej Smile

Wysłany: Śro 22:24, 29 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Śro 23:52, 29 Mar 2006 Temat postu:

G G G G G G - Unitttttttttttttt Very Happy

Holla

Wyznania Jarosława K.:
"Osobiście podjąłem decyzję, że Kazik osobiście podejmie decyzję o podaniu się do dymisji."

Slyszalem, ze nasz premier wypoczywal ostatnio na Helu

Do góry z tematem Smile

Jestem ciekaw co powie Ninja na to co wyprawia "jego" partia Laughing

Chodzi mi o przekupywanie posłów Samoobrony Smile

Ninja to jest prawi i sprawiedliwośc, nie?? Laughing

Jak to co powie Ninja? Przecież to nagranie wyemitowali w reżimowej tv, czyli TVN. On ogląda jedynie słuszną politycznie TV Trwam Laughing

To nagranie to zamach na PiS! Ludzie nie werzcie w to!!! Laughing

PS. A tak poważnie to cieszę się, że ten cyrk "oglądam" stąd a nie z Białegostoku Smile

Życzę wszystkim "politycznego" powodzenia (bez politycznego molestowania) w nadchodząych miesiącach. Pozdro!